Odwołane zlecenia, problemy z płynnością finansową i tysiące osób bez pracy, to skutki pandemii koronawirusa COVID-SARS2 dla branż targowo-wystawienniczej oraz eventowej. Są to sektory gospodarki, które przez zakaz organizowania imprez masowych, jako pierwsze odczuły skutki kryzysu. Ich problemy pociągnęły za sobą również kłopoty w powiązanych sektorach. Powrót na pełne obroty będzie trudny, nawet po zakończeniu pandemii i cofnięciu zakazu organizacji imprez.
Wiosną 2020 roku Główny Inspektor Sanitarny rekomendował przełożenie wszystkich wydarzeń i imprez powyżej 1 tys. osób, co oznaczało, że nie odbyły się targi, turnieje, koncerty, mecze piłkarskie. Wystawcy wycofywali się z udziału w nich, bojąc się konsekwencji zdrowotnych. Działania branży zostały brutalnie przerwane w szczycie sezonu i wiele osób zostało bez pracy w trybie nagłym. Podobna sytuacja dotknęła firmy organizujące eventy bo niewielu klientów decydowało się na udział w szkoleniach i konferencjach obawiając się o zdrowie uczestników.
Branża targowa nie poddaje się jednak łatwo. Obecnie, jesienią 2020, kalendarze targowe wypełnione są wpisami. Są to zarówno imprezy, które były pierwotnie planowane na ten okres jak i imprezy, które zostały przeniesione w terminów wcześniejszych. Organizatorzy musieli, co prawda, dostosować się do restrykcyjnych wymogów Głównego Inspektora Sanitarnego ale imprezy odbywają się nadal. Tam gdzie było to konieczne poszerzono ciągi komunikacyjne pomiędzy stoiskami wystawienniczymi do szerokości minimum 3 metrów. Dostosowano powierzchnie tak, by na jednego uczestnika przypadało 2,5 m2 powierzchni. Wprowadzono sprzedaż biletów online z podziałem na poszczególne dni w celu ograniczenia liczby osób oczekujących na wejście. Wprowadzono systemy zdalnej rejestracji mediów i zwiedzających. Utrzymano obowiązek zasłaniania ust i nosa maseczką, przyłbicą lub innym materiałem oraz noszenia rękawiczek przez każdą osobę przebywającą w przestrzeni wystawienniczej. Zapewniono możliwość zakupu maseczek w przynajmniej jednym punkcie na terenie obiektu targowego. Zainstalowano pojemniki z preparatem dezynfekującym przy wszystkich wejściach, w toaletach i innych ogólnodostępnych przestrzeniach. Zrezygnowano z roznoszenia ulotek. Wyeliminowano wreszcie działania, które mogłyby sprzyjać tworzeniu się dużych skupisk ludzi.
Branża targowa zjednoczyła się i podjęła wspólne działania dla ochrony przed skutkami kryzysu. Część firm otrzymała wsparcie rządowe. Wiadomo jednak, że żadna firma nie może funkcjonować tylko z subwencji i zewnętrznej pomocy. Potrzebujemy działań reklamowych i komunikacji. Dlatego przygotowaliśmy zestaw ratunkowy BryłaMocy.
Comments